Broadstairs stało się celem naszej podróży zupełnie przez przypadek. Wiecie jak to jest, znajomy podpowiedział, wpisałam w Google i zakochałam się w wynikach wyszukiwania. Szczególnie tych dostępnych w zakładce 'grafika’. O mojej miłości do angielskich klifów pisałam Wam już nie raz, nie dwa, więc po pierwszym rozeznaniu mówiącym, że w okolicach Broadstairs jest co najmniej kilka plaż z klifami, wiedziałam, że to właśnie tam zabierzemy moich rodziców.
Sztokholm to już 14 europejska stolica, którą odwiedziliśmy wspólnie. Jakie zrobił na nas wrażenie? Czy tam wrócimy? Czy szwedzkie cynamonowe bułeczki są tak dobre jak mówią?
Brighton to miejsce, do którego lubię wracać. Położone na południu Wielkiej Brytanii, znane z otwartości, szerokiej, kamienistej plaży i nigdy niekończącego się życia towarzyskiego. Tym razem oprócz typowego zwiedzania i rozkoszowania się jeszcze nieznanymi zakamarkami miasta mieliśmy w planach przebiegnięcie The Color Run. Macie ochotę na magiczne chwile w Brighton? To zapraszam!
Kolejny pełen wrażeń i emocji miesiąc za nami. Wrzesień okazał się nieco spokojniejszy niż letnie miesiące. Temperatura powoli spada, wstawanie o 6 już nie jest takie łatwe, a spadające liście i kasztany bezlitośnie przypominają o nadchodzącej jesieni. Jakoś jednak mnie to nie martwi. Mam tyle planów na jesień, że na samą myśl jestem podekscytowana jak dziecko.