BLOGERSKI PRZEWODNIK PO ŚWIECIE #4 – SZTOKHOLM, TBILISI I WALENCJA

Oto przyszedł czas na czwartą odsłonę darmowego przewodnika współtworzonego przez blogerów rozsianych po całym świecie. W tym wydaniu Blogerskiego przewodnika po świecie zwiedzicie Sztokholm, Tbilisi i Walencję. Jesteście gotowi?

Lubię ten projekt. Czuję, że to właśnie takie przewodniki pozwalają nam odkrywać dane miasto w inny, bardziej świadomy i dogłębny sposób. Turystyczne atrakcje znajdziecie w każdym przewodniku. Miejsca sprawdzone, z duszą, które przybliżają nas do lokalnej kultury już nie są takie oczywiste. Dlatego poprosiłam trójkę blogerek, aby opowiedziały nam o swoich pięknych podróżach, zarówno tych dłuższych – w przypadku Marty – i tych krótszych – w przypadku Joli i Natalii.

Marta, która od kilku lat mieszka w Sztokholmie, przedstawia Wam nieco inną odsłonę stolicy Szwecji. To miasto pachnące kawą i bułeczkami cynamonowymi. Miasto pachnące wodą i lasem. Natura jest tu na wyciągnięcie ręki, nawet w centrum miasta. Marta, która na co dzień prowadzi bloga Veganama pokaże Wam swoje ulubione zakamarki, zabierze na spacer po nastrojowych kawiarniach, wegański lunch a także zakupy w sprawdzonych second handach.

Jola zostawiła kawałek swojego serca w Tbilisi. Widać to w jej pięknych analogowych zdjęciach i każdym słowie.

O tym, że Gruzja ma góry wysokie, Morze Czarne, lasy o nieprzeniknionej zieleni, półpustynne pustkowia i stareńkie monastyry, wiedziałam już na długo przed wyjazdem. Przedzierając się przez stada krów na głównych ulicach, nie spodziewałam się jednak, że Gruzja ma tak tętniącą życiem stolicę.

Jola prowadzi bloga Na lewo od centrum, gdzie panuje niesamowity klimat. Autorka stawia na autentyczność, na zdjęcia, które same w sobie stanowią niezwykłą historię. Tak też się stało w przypadku Tbilisi, gdzie Jola oprowadza nas po magicznych, ukrytych zakamarkach, po klimatycznych kawiarniach i pisze o ludziach, którzy stali się częścią tej historii.

Natalia i jej uśmiech, ale i temperament, pięknie oddają klimat Walencji. To miasto nigdy nie było wysoko na liście miejsc, które chciałabym odwiedzić, ale czytając Przewodnik Natalii, czując lekką morską bryzę, zajadając się hiszpańskim tapas i popijając schłodzone wino, nabrałam ochoty na wycieczkę jej szlakiem.

Zapiski ze świata to miejsce, w którym Natalia dzieli się z czytelnikami swoimi wspomnieniami z podróży. Jest kolorowo, ciekawie, a przede wszystkim radośnie i z uśmiechem.

 


 

Trzy kobiety, trzy miasta, trzy tak od siebie różne historie. Wszystkie jednak zachęcają do jednego – odkrywania miasta. Blogerski przewodnik po świecie ma zachęcać do zbaczania z turystycznych szlaków, do odkrywania tego co na pierwszy rzut oka niewidoczne, do kosztowania nowych nieznanych smaków. Oto Sztokholm, Tbilisi i Walencja jakiej jeszcze nie znacie!

Jak Wam się podoba czwarta już odsłona Blogerskiego przewodnika po świecie? Mieliście okazję być w którymś z tych miast?

 

* Zdjęcie główne jest autorstwa Marty Mytych | Veganama.pl