Szukacie pomysłu na smaczne, pachnące i nieco inne niż zwykle śniadanie? Na co dzień preferuję szybkie, zdrowe śniadania, ale kiedy odwiedzili nas znajomi z Finlandii nie mogłam się powstrzymać i poprosiłam o przepis. Wyszło tak, że w nocy piekłyśmy bułeczki cynamonowe, które prawie nie dotrwały do śniadania.
Były puszyste, słodziutkie i przede wszystkim pyszne, a zapach domowych wypieków długo roznosił się po całym domu.
Potrzebujemy:
50 gr suchych drożdży (6 łyżeczek)
500 ml ciepłego mleka
szklankę cukru
ok. 1 -1,20 kg mąki pszennej
2 łyżeczki soli
1 łyżeczkę kardamonu
jedno jajko
200 gr masła
cukier
cynamon
(opcjonalnie kawałki czekolady)
A robi się to tak:
Do ciepłego mleka dodajemy drożdże i dwie łyżki cukru. Energicznie mieszamy i odstawiamy na kilka minut. Dodajemy mąkę , sól, kardamon, jajko i zaczynamy wyrabiać ciasto. Następnie dodajemy roztopione masło i dalej je wyrabiamy do momentu, aż będzie gładkie i nie będzie przywierać do miski. W razie potrzeby dodaj więcej mąki. Miskę przykrywamy i odstawiamy na 1-1,5 godziny do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić objętość. Następnie dzielimy je na dwie części i zabieramy się za wałkowanie. Powinniśmy uzyskać prostokąt o wymiarach ok. 30 x 40 cm. Wierzch smarujemy masłem i pruszymy porządnie cynamonem i brązowym cukrem (to również moment, w którym możesz dodać kawałki czekolady). A teraz najfajniejsza część! Ciasto musimy zrolować (dość ścisło), a następnie musimy pokroić rulon według skomplikowanego wzoru. Tniemy po skosie, tak aby uzyskać małe romby. Następnie bierzemy taki romb i kciukami miażdżymy jego krótszą podstawę. Czy ktoś zrozumiał? 😀 Strasznie żałuję, że nie zrobiłam zdjęć tego procesu. Zerknijcie na ten filmik na You Tube, gdzie możecie zobaczyć proces robienia korvapuusti (czyli tradycyjnych fińskich bułeczek cynamonowych) krok po kroku. Moja koleżanka jednak na samym końcu jeszcze dociskała kciukami ciasto, aby uzyskać ładniejszy kształt.
Układamy bułeczki na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem i pieczemy ok. 8-12 minut w piekarniku nagrzanym do 200ºC.
Proponuje serwować z gorącą kawą albo szklanką mleka.
Smacznego!
Lubicie bułeczki cynamonowe? Piekliście je kiedyś sami? Może najwyższa pora spróbować? Czym się najchętniej zajadacie na śniadanie?