Jakiś czas temu magazyn Kukbuk zorganizował konkurs. Zasady były bardzo proste, należało opisać najlepszy kawałek mięsa, jaki przyszło mi zjeść. Opisałem bawole serca, które jedliśmy w Limie. Wygrałem. Jeżeli redakcji Kukbuka spodobał się opis tego co jadłem, to może i Wam się spodoba.Read More
To już kolejny post relacjonujący naszą podróż do Peru. Byliśmy już w Limie, stolicy Peru, a także zabrałam Was nad ocean i do pięknej dzielnicy Limy Miraflores. Zwiedziliśmy razem Cusco, gdzie zmagaliśmy się z chorobą wysokościową i mieliśmy wątpliwą przyjemność skosztować świnki morskiej. Dzisiaj wyruszamy w dalszą podróż i podpowiemy, jak się dostać na Machu Picchu. W dodatku będzie to tani, ale pełen wrażeń sposób, aby dostać się do Aqua Calientes, czyli bazy wypadowej na Machu Picchu.Read More
Poprzednim razem zabrałam Was na spacer po centrum Limy, dzisiejszy dzień spędzimy nieco spokojniej, nad oceanem, spacerując i zachwycając się niesamowitymi widokami. Miraflores to dzielnica Limy położona na południu, której zdecydowanie bliżej do europejskich niż do południowo-amerykańskich kurortów.Read More
Lima była naszym pierwszym przystankiem w Peru. Jest to stolica, w której zamieszkuje około 8 milionów ludzi. Miasto gigant, pełne kontrastów, głośne, ale dające się lubić. Spędziliśmy tam trzy dni, które pozwoliły nam poznać zaledwie ułamek tego, co ma tak naprawdę do zaoferowania.Read More