Jakie książki wpadły w moje ręce w 2020? Co polecam? A co dłużyło mi się jak flaki z olejem? To raczej nie są rozbudowane recenzje, raczej krótkie refleksje i skojarzenia z daną lekturą. Oto lista 37 książek, które przeczytałam w 2020 roku.
- Najgorsze dopiero nadejdzie – Robert Małecki Akcja tego kryminału rozgrywa się w moim ukochanym Toruniu więc czytało mi się tym przyjemniej, że mogłam umiejscowić wiele scen w konkretnych miejscach. Dziennikarz Marek Bener rozpoczyna dziennikarskie śledztwo dotyczące spalonego domu. Jak się okazuje ginie w tym pożarze jego dawny przyjaciel…
- Emigracja – Malcom XD Książka, która bardzo mnie zaskoczyła. Bardzo ironiczna, prześmiewcza, ale koniec końców bardzo trafna. To historia chłopaka z małej miejscowości, który decyduje się wyjechać do Londynu, aby sobie dorobić i tam zaczynają się jego przygody. Wiele przywar Polaków zostaje tu bardzo trafnie ujętych w sarkastyczne komentarze. To książka, którą chciałoby się przeczytać na raz!
- Agresja, nowe tabu. Dlaczego jest potrzebna nam i naszym dzieciom? – Jesper Juul Książka znanego, duńskiego psychologa, w której szeroko omawiany jest temat agresji u dzieci. Czym jest? Czym się objawia? Jakie dzieci próbują wysłać informacje do rodziców i opiekunów? Autor podkreśla, że agresja jest ważnym komunikatem wysyłanym przez dzieci, a nie objawem złego charakteru.
- Brzydki, zły i szczery – OSTR Autobiografia znanego, polskiego hiphopowca. Jako nastolatka namiętnie słuchałam OSTRa więc z przyjemnością przeczytałam o tym jak się zaczęła i toczyła jego kariera. Napisana bardzo lekko więc czyta się szybko i przyjemnie.
- Królestwo – Szczepan Twardoch To kontynuacja „Króla”, na podstawie, którego powstał niedawno serial. I tak jak „Królem” się zachwycałam i chłonęłam każde słowo, tak „Królestwo” momentami mi się dłużyło. Warszawa w trakcie wojny. Mimo wszystko polecam obie książki.
- Jak pokochać centra handlowe – Natalia Fiedorczuk-Cieślak Pozycja dla mnie trudna, a pewnie dla mam jeszcze trudniejsza. To obraz kobiety, która w żaden sposób nie była przygotowana na to co za sobą niesie macierzyństwo. O smutku, o depresji, o radzeniu sobie z rzeczywistością.
- Dzisiaj śpisz ze mną – Anna Szczypczyńska Lekki romans, od którego nie da się oderwać, napisany przez Pannę Annę. „Dzisiaj śpisz ze mną” to dylemat głównej bohaterki, w którym musi zdecydować co jest dla mnie ważniejsze: rodzina, dzieci, stabilizacja, czy rodzące się uczucie i namiętność względem młodszego od niej chłopaka.
- Gottland – Mariusz Szczygieł Zbiór reportaży dotyczących sąsiadujących z Polską Czech. Dla mnie niesamowicie ciekawa, bo mimo, że mieszkałam zaledwie 7km od granicy z Czechami, to o tym kraju wiem naprawdę mało. Przeczytamy tutaj m.in. o założycielu fabryki butów Bata, o Lidii Baarovej, która miała tajemniczą relację z Goebbelsem, o absurdach komunizmu.
- Nieodgadniona – Remigiusz Mróz Kontynuacja „Nieodnalezionej”. Główny bohater Damian Werner musi się zmierzyć ze swoją przeszłością, która po przypadkowym odnalezieniu kaset VHS, okazuje się mieć więcej zagadek niż przypuszczał.
- Tajemna historia – Donna Tartt To jest cegła. Czyta się dosyć wolno, mimo że akcja wciąga. Nietuzinkowe postaci, studenci elitarnego college’u w Nowej Anglii, którzy w nieoczywistych okolicznościach zostają wplątani w morderstwo. Miłość, alkohol, narkotyki, pieniądze.
- Obłęd – Justyna Kopińska To powieść jednej z najlepszych reporterek w Polsce. Główny bohater, który jest reporterem, postanawia przyjąć się do zakładu psychiatrycznego aby zweryfikować niepokojące plotki, które krążą o tym miejscu.
- Genialna przyjaciółka – Elena Ferrante Piękna opowieść o przyjaźni. Akcja powieści rozgrywa się we włoskim Neapolu w latach 50. gdzie Elena i Lila wychowują się w biednej dzielnicy. Na podstawie tej serii powstał serial HBO.
- Wszystkie ulice bogów – Miuosh Przede wszystkim pięknie wydana (większość książek czytam na Kindlu, ta dużo by straciła w wersji elektronicznej), ale równie mocno interesująca. Dla mnie, osoby, która urodziła i wychowała się na Śląsku, bardzo ważna. Miuosh to lokalny patriota, który z niezwykłą precyzją potrafi uchwycić to co piękne, ale również to co trudne w życiu na Śląsku. To opowieść o twórcy, o chłopaku ze Śląska, który próbuje znaleźć sens w tym co robi.
- Amerykaana – Chimamanda Ngozi Adichie Pozycja dla mnie mocno zaskakująca, bo traktująca mocno o kwestiach rasowych i problemach młodych ludzi próbujących się odnaleźć w Stanach Zjednoczonych i w Nigerii. W tle historia i problemy polityczne Nigerii przeplatane współczesnymi problemami: miłością, karierą i relacjami rodzinnymi.
- Przeżyć. Moja tragedia na Nanga Parbat – Elizabeth Revol Książki górskie wręcz pochłaniam. Jak zresztą widać po kolejnych pozycjach, jak już wpadnę w tematykę górską to trudno mi przejść na inną. Elizabeth Revol opowiada historię, którą swojego czasu żyła cała Polska – wspólne wejście autorki i Tomka Mackiewicza na Nangę Parbat. Tomek zdobył swoją wymarzoną górę, lecz niestety pozostał na niej na zawsze.
- TOPR. Żeby inni mogli przeżyć – Beata Sabała-Zielińska Bardzo interesująca historia o Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym. Autorka przeprowadziła szereg wyczerpujących rozmów z ratownikami, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami, wątpliwościami i motywacjami. W książce znajdziemy mnóstwo ciekawostek, rys historyczny TOPRu, ale również mnóstwo wskazówek, z których warto skorzystać przy wyjściu w góry.
- Spod zamarzniętych powiek – Adam Bielecki, Dominik Szczepański Historia Adama Bieleckiego, którego bezapelacyjnie możemy zaliczyć do czołówki polskich himalaistów. Opowieść o chłopaku, który od małego pokochał góry. O jego pierwszych wyjściach w góry, pasji, która zrodziła się niespodziewanie i o dążeniu do bycia coraz lepszym. Bardzo mi się podobało, że w książce były kody QR, które po zeskanowaniu przenosiły nas do krótkich filmików, które Adam kręcił podczas swoich wypraw. Genialne!
- Historia pewnego nazwiska – Elena Ferrante Kontynuacja „Genialnej przyjaciółki”. Dylematy dorastających młodych kobiet, które próbują odnaleźć swoją życiową drogę w biednej dzielnicy Neapolu. A ich przyjaźń wcale nie jest ani łatwa, ani oczywista.
- Anatomia góry. Osiem tysięcy metrów ponad marzeniami – Rafał Fronia Kolejna górska pozycja, choć mam wrażenie, że ta ma nieco bardziej poetyckie zacięcie. Fronia opowiada o swojej miłości do gór i zabiera czytelnika ze sobą w różne zakątki świata.
- Żyj prawdziwie ze Skalską – Dagmara Skalska To typowa książka motywacyjna, z wątkami psychologicznymi. Czytałam ją w aplikacji Empik Go i nieco żałuję, bo wydaje mi się, że warto sięgnąć po pięknie wydaną papierową wersję i trzymać ją w swojej biblioteczce i zaglądać ponownie w słabszych momentach.
- Człowiek w przystępnej cenie. Reportaże z Tajlandii – Urszula Jabłońska Zbór reportaży dotykających trudnych tematów związanych z Tajlandią. Od seks biznesu w Bangkoku, poprzez wiarę w duchy, handel młodymi chłopcami, którzy lądują na kutrach rybackich czy slamsy.
- Żona – Meg Wolitzer Niesamowicie intrygująca opowieść o małżeńskich perypetiach głównej bohaterki. Dawno nie czytałam tak błyskotliwej powieści, w której tak mocno wczułabym się w historię. W trakcie podróży po odbiór Nagrody Nobla przyznanej mężowi głównej bohaterki, dochodzi do momentu przełomowego w ich wspólnym życiu.
- Ekstradycja – Remigiusz Mróz 11 tom przygód Chyłki. Coś ma w sobie takiego tak Chyłka, że mimo że kolejne części są już nieco naciągane, to przeczytać je muszę. Chyłka zaginęła i poszukiwana jest Europejskim Nakazem Aresztowania, czy Konrad ją odnajdzie? (Przecież wiadomo!).
- Seksuolożki. Sekrety gabinetów – Marta Szerejko Rozmowy trudne, rozmowy ważne. Polecam nie tylko kobietom, bo tematy poruszane w tej książce są ważne również dla mężczyzn. O seksie małżeńskim, o masturbacji, o seksie osób niepełnosprawnych ,czy o zmianach w życiu seksualnym po porodzie.
- Koniec samotności – Janusz L. Wiśniewski Kontynuacja kultowej powieści „Samotność w sieci”. Przyjemnie było znów zanurzyć się w słowach Wiśniewskiego. Żałuję, że nie przypomniałam sobie pierwszej części przed lekturą kontynuacji, bo nie pamiętałam niektórych wątków. Wiśniewski ma niesamowity dar do ubierania w słowa trudnych emocji i myśli.
- Włosi – John Hooper Intrygujący portret Włochów stworzony przez brytyjskiego dziennikarza, który wiele lat mieszkał w pięknej Italii. Od historii, po kulinaria, Berlusconiego, piłkę nożną i mafię. Pozycja obowiązkowa dla każdego kto kocha Włochy.
- Noc – Bernard Minier Czwarty tom cyklu o Martinie Servazie, który od lat ściga seryjnego mordercę. Większość kryminałów, które czytam dzieją się na naszym polskim podwórku bądź sięgam po skandynawską klasykę, tutaj akcja dzieje się we Francji i jest to miła odmiana.
- Historia ucieczki – Elena Ferrante To już trzecia część serii „Genialna przyjaciółka”. Mnie tematyka i język bardzo przypasowały, zresztą kocham Włochy, a losy bohaterek są mocno umiejscowione w historii Italii.
- Himalaistki – Mariusz Sepioło Krótkie biografie znanych polskich himalaistek.
- #sexedpl. Rozmowy Anji Rubiko dojrzewaniu, miłości i seksie – Alicja Długołęcka, Agata Loewe i inni Książka potrzebna i ważna, szczególnie dla nastolatków, którzy o wiele kwestii związanych z seksem i seksualnością nie mogą bądź wstydzą się bezpośrednio spytać. Raczej polecam osobom młodszym, dla mnie było tam dużo oczywistości.
- Halny – Remigiusz Mróz Kontynuacja serii z komisarzem Forstem. Ja uwielbiam i zwykle pochłaniam jednym tchem. Tak też stało się i w tym przypadku. Kolejne morderstwa, które mają miejsce w malowniczych Tatrach stają się powodem do przywrócenia Forsta na służbę. Ale wiadomo, jak to u Mroza, nic nie jest oczywiste i proste. Czy Bestia z Giewontu powróciła?
- Białystok. Biała siła, czarna pamięć – Marcin Kącki Jest to książka przede wszystkim o rasizmie. Dla mnie szokująca, wstrząsająca i trudna. Zaczyna się od czasów II wojny światowej i trudnego tematu jakim jest historia Żydów, a kończy na problemach współczesnego Białegostoku – homofobii, dyskryminacji, rasizmie. O mafii, disco polo, pozycji Kościoła i polityce.
- 27 śmierci Tobiego Obeda – Joanna Gierak-Onoszko Ta książka wzbudziła we mnie tyle emocji, że nie raz musiałam ją odłożyć i wrócić do niej kolejnego dnia, bo nie potrafiłam zrozumieć jak na świecie może dziać się tyle zła i to zwykle pod płaszczykiem kościoła katolickiego. O rdzennych mieszkańcach Kanady, którzy przeszli piekło w szkołach z internatem. Wstrząsająca opowieść o złu absolutnym.
- Mam na imię Lucy – Elizabeth Strout Powieść autorki Olive Kitteridge. Lucy ląduje w szpitalu, gdzie odwiedza ją od lat niewidziana matka. Powrót do wspomnień z dzieciństwa jest wyjątkowo bolesny.
- Norway society and culture – red. Eva Maagero, Birte Simonsen Książka, którą czytałam w ramach zajęć na uniwersytecie. Zbiór ciekawych artykułów dotyczących norweskiego społeczeństwa. Dla mnie to ważne znaleźć kontekst historyczny i socjologiczny w państwie, w którym żyję.
- Jak mniej myśleć – Christel Petitcollin Miałam wobec tej lektury spore oczekiwania, bo jako osoba wysoko wrażliwa, która rzeczywiście zmaga się z tym, że wiecznie analizuje, wszystko rozkłada na czynniki pierwsze, spodziewałam się, że znajdę tu więcej odpowiedzi. Mimo wszystko polecam, ale jest niestety napisana mało przystępnym językiem, co sprawia, że lektura się dłuży. Autorka tłumaczy czym jest nadwydajność mentalna, czym się przejawia i jak sobie z nią radzić.
- Odkryj swoje wewnętrzne dziecko – Stahl Stefanie To zdecydowanie bardziej przystępna książka o tematyce psychologicznej, która jak sam tytuł wskazuje, pomaga nam odkryć swoje wewnętrzne dziecko. Jest w niej dużo ćwiczeń, które pomogą nam przebrnąć przez nasze dzieciństwo, odkryć to co w nas głęboko siedzi i spróbować ruszyć dalej. Dla mnie fajne uzupełnienie terapii, nie wiem jak sprawdziłaby się w przypadku zerowej wiedzy na swój temat.
Zaczęłam czytać, nie wiem czy skończę:
Angela Merkel – Arkadiusz Stempin
Obsesja piękna – Engeln Renee
Statystycznie rzecz biorąc – Janina Bąk
Nietoperz i suszone cytryny – Marcin Meller
Bieguni – Olga Tokarczuk
Listę książek, które czytam od 2015 prowadzę w aplikacji Trello, gdzie mam zakładki czytam w danym roku, do przeczytania i w trakcie czytania (bo zwykle czytam więcej niż jedną książkę na raz). Więcej o aplikacji Trello pisałam we wpisie o organizacji czasu.