W wymyślaniu nowych przepisów jestem kiepska, ale kocham gotować i zazwyczaj inspiracje czerpię z wegańskich blogów. Postanowiłam więc przygotować dla Was małą ściągę z moimi ulubionymi wegańskimi przepisami, które idealnie nadadzą się do lunch boxów, które możecie ze sobą zabrać do pracy. Gotowi na prawdziwą ucztę?

to mój absolutny hit. Oboje z Arkiem kochamy ten dal nad życie więc gości u nas dosyć często. Z podanych proporcji wychodzi naprawdę spora porcja, więc można spokojnie część zamrozić w pojemnikach i w razie gdy nie mamy czasu przygotować nic świeżego do pracy, po prostu wyjąć pudełko z zamrażarki.
Dal nie dość, że smaczny, to jego przygotowanie jest dziecinnie proste, a przygotowania sprowadzają się do pokrojenia cebuli, przygotowania przypraw, soczewicy i otwarcia dwóch puszek.

Któż nie lubi pulpecików? Nie znam osoby. Można serwować osobno jako danie główne w towarzystwie ziemniaczków i surówki, albo jako dodatek do spaghetti w sosie pomidorowym.

Jak widzicie na załączonym obrazku oryginalny przepis nie jest wegański. Ja po prostu nie podaję kaszy z jajkiem, za to podprażam pestki słonecznika i dodaję je do już gotowego dnia. Zawsze można na górze podać podsmażone tofu.

Pyszna, aromatyczna, pełna smaków tajska zupa z soczewicy.

Kolejny hit od Jadłonomii, który gości u nas bardzo często. Z podanych składników wychodzi naprawdę spora porcja więc koniecznie zaproście znajomych na kolację, a resztę zapakujcie do lunch boxa na obiad do pracy.

Szybko, zdrowo, kolorowo. Uwielbiam tę sałatkę i robiłam ją nie raz, nie dwa. Dla tych, który nie lubią tahini, bądź najzwyczajniej na świecie nie mają jej w kuchni polecam dressing z oliwy z oliwek, przypraw i soku z cytryny.

Jeśli kiedyś jedliście tofu to na pewno wiecie, że trzeba je odpowiednio przyprawić, żeby smakowało dobrze. To tofu w panierce jest rewelacyjne. Sos sojowy dodany pod koniec smażenia nadaje świetnego posmaku. Ja podawałam to tofu z ziemniakami Hasselback i sosem serowym od Veganamy.

Niesamowicie łatwy w przygotowaniu makarony ryżowy, który powoduje eksplozję smaków ze względu na imbir i świeże zioła. Mi tutaj zamiast mięty idealnie pasuje kolendra.

Genialny farsz! Nie raz robiłam go ot tak po prostu jako dodatek do innych dań. Tęsknię za smakiem pieczarek. Tutaj w Australii nie są zbyt popularne, a jak już gdzieś są to są stosunkowo drogie.

Proste, ale pyszne danie. Czasami proste smaki są tymi najlepszymi. Kaszy jaglanej nigdy nie za dużo!

To curry jest wyjątkowo dobre, ale jeśli do tego dodacie niesamowitą słodycz australijskich ananasów możecie przeżyć kulinarną rozkosz….

Arek mógłby je jeść non stop. Ja też je uwielbiam. Lubię za jednym razem zrobić więcej, bo niestety jest przy nich trochę roboty, ale smak wynagradza wszystko. Idealne również do wzięcia ze sobą na piknik czy w podróż. Dobre zarówno na ciepło jak i na zimno.

Pycha, pycha, pycha! Zrobiłam je jako dodatek do spaghetti w sosie pomidorowym.

Muszę coś dodawać? Ten gulasz to mistrzostwo świata. Odkryłam ten przepis stosunkowo niedawno,a robiłam go już ze trzy razy. Uwielbiamy!

U nas występują raczej jako kotlety, które serwuję z warzywami z piekarnika, ale opcja burgerowa brzmi pysznie!

Kolejne szybkie w przygotowaniu i aromatyczne danie. Można spokojnie ugotować więcej i zamrozić, albo zrobić tak jak my czyli ugotować na kolacje, a resztki zabrać ze sobą do pracy.

Gości u nas bardzo często, ale zawsze w towarzystwie makaronu ryżowego. Stir fry’ie kocham, za to, że można do nich dodać naprawdę sporo warzyw. Często dorzucam brokuła.

I znów bataty, i znów w towarzystwie sosu z dodatkiem masła orzechowego. Pychaaaa!

Przepis, który zawiera podpowiedzi jakie warzywa można użyć do curry w zależności od tego co mamy w lodówce, albo na co mamy po prostu ochotę.
Kolejny przepis, który można dowolnie modyfikować w zależności od naszych zapasów w spiżarni. Koniecznie zajrzyjcie, do tego przepisu, bo znajdziecie tam podpowiedzi jak łączyć bazę ze złożonymi węglowodanami, tłuszczami, proteinami, owocami i warzywami.

Prze-py-sz-na! I wcale nie ma z nią aż tak dużo roboty. Ja do swojej dodałam też soczewicę z puszki.

To przepis, który przywieźliśmy z naszego Erasmusa we Włoszech. Prosty, szybki, niesamowicie smaczny. Kto nie lubi dobrego makaronu, hm?

Kasze są dla nas dobre, więc warto włączać je do naszej diety. Tutaj fajna propozycja dania jednogarnkowego – pęczotto z grzybami.

Kolejny makaron, który robi się w ekspresowym tempie. Mało składników, ale za to jak aromatycznych!
Mam nadzieję, że znaleźliście tutaj coś dla siebie. Nawet jeśli nie jecie na co dzień roślinnie, zachęcam do wypróbowania chociaż jednego przepisu. Kuchnia wegańska nie jest nudna!